Partia awangardowa: czy jest nam dzisiaj potrzebna?

Poniższy tekst jest tłumaczeniem i adaptacją dwóch pierwszych rozdziałów broszury pt. Building the Revolutionary Party and United Front Tactics (Budowa partii rewolucyjnej a taktyka jednolitego frontu).


Centralną kwestią polityki marksistowskiej jest, i zawsze było to, jak świadomość klasy pracującej z nie-rewolucyjnej, nie-socjalistycznej, nie-marksistowskiej, reformistycznej, burżuazyjnej czy innej niepełnej świadomości klasy samej w sobie, może przekształcić się w świadomość niezbędną do przeprowadzenia rewolucji, czyli w świadomość klasy samej dla siebie. Zgodnie z tradycyjnymi poglądami marksistów, nierewolucyjną świadomość klasy pracującej podtrzymuje wiele czynników, nie tylko religia, alkohol, model rodziny i tym podobne instytucje, konserwuje ją również zwyczajny, codzienny tryb życia w kapitalizmie.

Marksiści przekonani są jednak, że rewolucja leży w obiektywnym interesie klasy pracującej. Wcześni marksiści sądzili również, że historyczny rozwój kapitalizmu osiągnie punkt, w którym mechanizmy podtrzymujące nierewolucyjną świadomość zostaną nieuchronnie zneutralizowane i pokonane.

Przed Leninem przyjmowano, że utrzymujący się wpływ burżuazyjnej świadomości wynika z niedokończonego procesu proletaryzacji. Wielu robotników było wciąż pół-chłopami prosto ze wsi—niektórzy mogli wrócić na wieś, w razie gdyby im się nie powiodło w mieście, a inni przynajmniej wierzyli, że mogą tam wrócić. Niektórzy mogli uzupełniać swoje zarobki pracą zleconą, drobnym handlem lub chałupnictwem. Jeszcze inni pracowali w warunkach zbliżonych do pracy niezależnych rzemieślników. Wraz z rozwojem kapitalizmu, a tym samym proletariatu, zaniknąć miała także materialna podstawa nierewolucyjnej świadomości klasy pracującej.

Przedleninowscy marksiści nie zakładali oczywiście, że niedostatki świadomości klasowej znikną automatycznie wraz z wyczerpaniem się jej materialnych podstaw. Chodziło raczej o to, że dzięki zmianie materialnej bazy marksiści nie będą już mieli większych trudności w wykonywaniu swojej pracy, której celem było zastąpienie, dzięki działalności partii robotniczej, niedostatecznej, nierewolucyjnej świadomości, świadomością naukową i rewolucyjną.



Marksizm przedleninowski

Przedleninowski marksizm, tzn. marksizm od narodzin Pierwszej i Drugiej Międzynarodówki aż do wybuchu pierwszej wojny światowej, nie widział potrzeby tworzenia odrębnej marksistowskiej partii rewolucyjnej. Próbowano budować partię, która zrzeszałaby wszystkie nurty polityczne ruchu robotniczego—jedną wspólną partię dla całej klasy lub przynajmniej wszystkich elementów zainteresowanych tworzeniem politycznej opozycji wobec partii burżuazyjnych. Przedleninowski program zakładał utworzenie partii, która byłaby pewnego rodzaju stałą radą robotniczą lub jednolitym frontem całej klasy. W skład partii robotniczych, które wówczas powstały, wchodzili zatem między innymi reformiści, oportuniści, i utopijni socjaliści.

Marks i jego następcy prowadzili poważne polemiki z nurtami reprezentowanymi przez postacie takie jak Proudhon, Bakunin, Lasalle i Bernstein. Nie traktowali jednak tych nurtów jako organicznie związanych z klasą pracującą w kapitalizmie, uważali je raczej za manifestacje zacofania, wyraz politycznej niedojrzałości klasy pracującej i jej powiązań z masami rzemieślniczymi i chłopskimi.

Przed Leninem marksiści sądzili, że wzrost liczebny i centralizacja klasy robotniczej spowodowane rozwojem kapitalizmu, a także jej stopniowe oddalanie się od przedkapitalistycznej bazy, doprowadzą ostatecznie do zaniku ideologicznych manifestacji zacofania wewnątrz partii robotniczej. Dzięki temu partia jednocząca całą klasę, i klasa jako całość, łatwo będzie mogła przejść na pozycje rewolucyjne.

Nim jednak się to przejście dokona, nurty reprezentujące ideologię burżuazyjną w obrębie klasy pracującej muszą znaleźć swoje miejsce w tej wielkiej, wspólnej partii robotniczej. Polityczne debaty z tymi nurtami uznawano za historyczną konieczność ułatwiającą rozwój świadomości klasowej, rozwój skądinąd—zdaniem marksistów—nieuchronny.



Lenin przed leninizmem

Odejście Lenina od teorii partii całej klasy i rozwinięcie teorii partii awangardowej to wynik procesu, jaki dokonywał się na przestrzeni kilkunastu lat. Opublikowane w 1902 roku Co robić?[1]1. W. I. Lenin: Co robić? Palące zagadnienia naszego ruchu [1902], w: Dzieła wszystkie, Książka i Wiedza, Warszawa 1985–1990, t. 6 to nie koniec drogi, ale raczej początek zmian. Lenin pisze swoją pracę przed rozłamem między bolszewikami i mienszewikami, współpracując z przyszłymi dowódcami mienszewizmu i odwołując się często do argumentów używanych przez wiodących niemieckich marksistów. W tym czasie Lenin, podobnie jak wszyscy ówcześni marksiści, pozostaje wciąż jeszcze socjaldemokratą.

Co robić? plasuje Lenina na lewym skrzydle Drugiej Międzynarodówki otwierając zarazem drogę w kierunku leninizmu. Jest polemiką z poglądem, że same obiektywne procesy rozwojowe, bez interwencji partii, wystarczą, by proletariat uzyskał marksistowską świadomość.

„Wszyscy, którzy rozprawiają o «przecenianiu ideologii», o wyolbrzymianiu roli pierwiastka świadomego itp., wyobrażają sobie, że ruch czysto robotniczy sam w sobie może wypracować i wypracuje dla siebie samodzielną ideologię, byleby tylko robotnicy «wyrwali swe losy z rąk przywódców». Jest to jednak wielki błąd. […]
Skoro nie może być nawet mowy o ideologii samodzielnej, wypracowanej przez same masy robotnicze w samym procesie ich ruchu, to zagadnienie przedstawia się tylko tak: ideologia burżuazyjna czy socjalistyczna. […] Rozprawia się o żywiołowości. Jednak żywiołowy rozwój ruchu robotniczego zmierza właśnie ku podporządkowaniu go ideologii burżuazyjnej […] Dlatego też zadanie nasze, zadanie socjaldemokracji, polega na walce z żywiołowością, polega na tym, aby ściągnąć ruch robotniczy z drogi tego żywiołowego dążenia trade-unionizmu pod skrzydła burżuazji i przyciągnąć go pod skrzydła rewolucyjnej socjaldemokracji.”[2]2. Ibidem, s. 37–9

Argumentacja Lenina w Co robić? nie miała na celu usprawiedliwienia politycznego rozłamu w zjednoczonej partii i stworzenia partii awangardowej opartej na konsekwentnie rewolucyjnym programie. Dążyła jedynie do zdyscyplinowania, sprofesjonalizowania i upolitycznienia Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej Rosji (SDPRR). Dla Lenina w owym czasie partia socjaldemokratyczna wciąż była partią wszystkich nurtów.

W rzeczywistości jednak praca ramię w ramię ze wszystkimi elementami ruchu robotniczego często okazywała się dla Lenina niemożliwa, a bolszewicka sekcja pozornie jednolitej partii organizowała często swoją działalność niezależnie od Mienszewików. Bolszewizm skrystalizował się w walce politycznej z Mienszewikami w 1903 r., początkowe różnice dotyczyły głównie kwestii profesjonalizmu i zaangażowania.[3]3. Zob. W. I. Lenin: Krok naprzód, dwa kroki wstecz [1904], w: Dzieła wszystkie, t. 8

Doraźne, tymczasowe podziały partii w Rosji do 1914 r. usprawiedliwiano tym, że przeciwnicy Lenina, Mienszewicy, nie byli właściwie robotnikami i/lub podważali decyzje partii. Podczas tego okresu pogląd Lenina na temat partii nie odbiegał więc od teorii partii całej klasy.

Koncepcja Lenina, jako przedstawiciela lewicowej frakcji zjednoczonej partii robotniczej, dotycząca rodzaju politycznej dyscypliny wymaganej od członków partii była dużo swobodniejsza niż jego późniejsze stanowisko w Trzeciej Międzynarodówce. Zgodnie z ówczesnym stanowiskiem Lenina, wymagana była zdyscyplinowana jedność w działaniu, ale członek partii miał prawo do publicznej krytyki partii lub jej programu. Tytuł krótkiego artykułu Lenina z tego czasu dobrze oddaje treść jego stanowiska: Wolność krytyki i jedność działania.[4]4. W. I. Lenin: Wolność krytyki i jedność działania [1906], w: Dzieła wszystkie, t. 13 Z perspektywy rozwiniętego leninizmu, sformułowanie to bardziej przystaje do dyscypliny jednolitego frontu różnych organizacji robotniczych, niż do rewolucyjnej partii należącej do Trzeciej Międzynarodówki.



Partia typu bolszewickiego

Dopiero w 1914 roku, po wybuchu I wojny światowej, Lenin otwarcie zaczął wzywać do opartego na programowych podstawach rozłamu organizacyjnego w ruchu robotniczym.

Lenin i bolszewicy byli głęboko wstrząśnięci kiedy—wbrew marksistowskiemu programowi, wbrew licznym proklamacjom Drugiej Międzynarodówki oraz wbrew elementarnym potrzebom klasy robotniczej, wszystkie socjaldemokratyczne partie poparły działania wojenne „swojej” burżuazji. Pod hasłem „Obrona ojczyzny!” wszystkie sekcje Drugiej Międzynarodówki namawiały swoją klasę pracującą do zabijania i bycia zabijanym w imię burżuazyjnych interesów w między-imperialistycznej rzezi: Niemcy przeciwko Francuzom, Rosjanie przeciwko Niemcom, itd.

W wyniku zdrady Drugiej Międzynarodówki w 1914 r., bolszewicy wezwali do rozłamu oraz budowy nowej partii i nowej międzynarodówki.

„Zrodzony przez wielką wojnę kryzys zdarł zasłony, zmiótł pozory, ujawnił od dawna już nabrzmiały wrzód i pokazał oportunizm w jego prawdziwej roli sojusznika burżuazji. Całkowite, organizacyjne oddzielenie tych elementów od partii robotniczych stało się konieczne. Epoka imperialistyczna nie pozwala na to, by w jednej partii współistniały przodujące elementy rewolucyjnego proletariatu z na pół mieszczańską arystokracją klasy robotniczej korzystającą z okruchów przywilejów płynących z «wielkomocarstwowej» pozycji «swojego» narodu. Stara teoria, uważająca oportunizm za «prawomocny odcień» jednolitej, dalekiej od «skrajności» partii, przekształciła się teraz w bezwstydne oszukiwanie robotników i w ogromną przeszkodę dla ruchu robotniczego.”[5]5. W. I. Lenin: Krach II Międzynarodówki [1915], w: Dzieła wszystkie, t. 26, s. 247–8

Poparcie imperialistycznej wojny przez partie Drugiej Międzynarodówki było wyraźnym dowodem degeneracji programowej tych partii. Właściwym uzasadnieniem teoretycznym rozłamu w partii robotniczej nie mogła być jednak sama degeneracja programowa, marksiści zdawali sobie bowiem sprawę, że polityka partii robotniczych nieuchronnie odzwierciedla zacofanie klasy pracującej.

Lenin musiał zatem wykazać, że zacofanie klasy oraz degeneracja programowa partii stanowiły efekt działania nowych mechanizmów. Ich skutkiem zaś było blokowanie procesów, które zgodnie z utartymi poglądami marksistów, umożliwiały rozwój klasy pracującej i jej partii w kierunku świadomości marksistowskiej.



Utrzymywanie się nierewolucyjnej świadomości

Podstawą teoretyczną rozłamu, do którego wzywał Lenin, stało się nowe rozumienie imperializmu. Analiza kapitalizmu światowego w fazie imperializmu, wypracowana przez Lenina w ścisłej współpracy z Grigorijem Zinowjewem, wykazała działanie mechanizmów hamujących obiektywną tendencję całej klasy pracującej do przejścia na pozycje rewolucyjne. Część zysków nadzwyczajnych czerpanych z ucisku świata kolonialnego jest w epoce imperializmu przekazywana pewnym warstwom klasy pracującej, umożliwiając tym samym powstawanie wewnątrz klasy pracującej pewnego rodzaju arystokracji, cieszącej się znaczącymi przywilejami. Ważną częścią składową tej arystokracji robotniczej stały się biurokracje związkowe i aparaty partii socjaldemokratycznych.

„Kapitalizm przerósł w światowy system ucisku kolonialnego i dławienia finansowego olbrzymiej większości ludności świata przez garstkę krajów «przodujących». […]
Zrozumiałe jest, że korzystając z tak olbrzymiego zysku nadzwyczajnego (ponieważ kapitaliści uzyskują go ponad zysk, wyciskany z robotników «swojego» kraju) można przekupywać przywódców robotniczych i górną warstwę arystokracji robotniczej. […]
Ta warstwa zburżuazyjniałych robotników […] na wskroś mieszczańskiej pod względem stylu życia, pod względem wysokości zarobków, pod względem całego swojego poglądu na świat—to […] prawdziwi agenci burżuazji w ruchu robotniczym, robotnicze sługusy klasy kapitalistów (labour lieutenants of the capitalist class), prawdziwi krzewiciele reformizmu i szowinizmu. […]
Imperializm […] stwarza ekonomiczną możliwość przekupywania górnych warstw proletariatu i przez to żywi, kształtuje, wzmacnia oportunizm.”[6]6. W. I. Lenin: Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmu [1916], w: Dzieła wszystkie, t. 27, s. 291, 293–4, 377

Lenin wykazał, jak wraz z pojawianiem się imperializmu, reformizm zyskał trwałe oparcie materialne w klasie pracującej i z tej wyjątkowej pozycji siły zaoferował swoje „przywództwo” polegające na zgniłych kompromisach i zdradzie klasowej. Zyskiwanie przez klasę pracującą socjalistycznej świadomości przestaje być traktowane jako nieuchronne. Przeciwnie: na drodze do tej świadomości pojawiają się trwałe i fundamentalne przeszkody, rolę taką odgrywają między innymi socjaldemokratyczni przywódcy.

Analizy Lenina i Zinowjewa nie należy rozumieć w ten sposób, że przywileje arystokracji pracowniczej oraz biurokracji w ruchu pracowniczym stanowią bezpośrednią i jedyną przyczynę całej gamy polityczno-ideologicznych przejawów burżuazyjnej czy nierewolucyjnej świadomości wśród klasy pracującej. Lenin i Zinowjew rozpoznali potężne, ukryte siły społeczne, utrwalające nierewolucyjną świadomość w ruchu pracowniczym wbrew obiektywnemu rozwojowi proletariatu. Powyższe analizy nie miały jednak ambicji ani pełnego wyjaśnienia tego, jak tworzy się nierewolucyjna świadomość, ani też namierzenia wszystkich możliwych mechanizmów, jakie ją podtrzymują.

Partia musi rozpoznać cały zespół czynników, dzięki którym burżuazja sprawuje swoją ideologiczną hegemonię nad klasą pracującą—środki masowego przekazu, sport, rozrywka, religia, wojna, przywództwo polityczne, procesy socjalizacji w rodzinie, podziały rasowe i płciowe, presja codziennego życia, i tak dalej. Teoria arystokracji pracowniczej w epoce imperializmu wszystkie te czynniki traktuje poważnie. Wskazuje jednak na przyczyny tego, że, pomimo trwającej ewolucji kapitalizmu, burżuazja wciąż dysponuje możliwościami wpajania swojej ideologii, i wyjaśnia dlaczego zorganizowana walka o rewolucyjną świadomość jest w związku z tym niezbędna.



Leninowska partia awangardowa

Rozwój imperializmu wymagał odejścia od pojęcia partii całej klasy pracującej, ponieważ w warunkach imperializmu partia odzwierciedlająca wszystkie nurty świadomości politycznej w klasie pracującej już nie jest wystarczająca. W tradycyjnych masowych partiach robotniczych dominuje program reformistyczny, z którym prowadzić trzeba świadomą i ściśle zorganizowaną walkę o jasno wyartykułowany program rewolucyjny. Wynika z tego jednoznacznie, że walkę z reformizmem należy prowadzić w ramach odrębnej partii, partii nowego typu w ruchu robotniczym, z nową funkcją, z nowym rodzajem struktury i dyscypliny. Leninowska partia awangardowa, oparta na jasnym i jednoznacznym programie rewolucji socjalistycznej, musi odseparowywać się od klasy pracującej i od jej istniejących, lecz nierewolucyjnych organizacji, ponieważ tylko dzięki separacji może skutecznie walczyć na rzecz rewolucyjnego programu.[7]7. Ta polityczno-organizacyjna separacja nie jest porzuceniem klasy pracującej, partia rewolucyjna pozostaje oczywiście jej organiczną częścią, będąc zaangażowaną w ruch związkowy i oddziaływując na nierewolucyjne tendencje poprzez taktyki takie jak jednolity front, entryzm i krytyczne poparcie, co zostało zarysowane w dalszej części oryginalnej broszury, która nie została tu przetłumaczona. (przyp. tłum.)

Po latach Trocki, w polemice na temat walki z faszyzmem w Niemczech, wyjaśniał to w następujący sposób:

„Nie można formułować interesów klasy inaczej niż w formie programu, nie sposób bronić tego programu inaczej niż tworząc partię.
Klasa sama w sobie jest tylko materiałem dla eksploatacji. Samodzielna rola proletariatu zaczyna się tam, gdzie ze społecznej klasy w sobie staje się ona polityczną klasą dla siebie. Dzieje się to nie inaczej, jak tylko za pośrednictwem partii. Partia jest tym właśnie historycznym organem, za pośrednictwem którego klasa dochodzi do samoświadomości. Mówić, że «klasa stoi wyżej od partii» znaczy twierdzić, że pierwotna klasa stoi wyżej niż klasa zmierzająca do samoświadomości. Jest to nie tylko niesłuszne lecz i reakcyjne.”[8]8. L.D. Trocki: Rewolucja niemiecka a stalinowska biurokracja [1932], Oficyna Wydawnicza „Diamat ” ZW ZSMP, Wrocław 1989, s. 21–22

Nowe stanowisko bolszewizmu dotyczące konieczności rozłamu w ruchu robotniczym, było konsekwentnym zastosowaniem metodologii zapowiedzianej w Co robić?. Podczas gdy socjaldemokraci wierzyli, że obiektywna dynamika kapitalizmu jest wystarczającym warunkiem doprowadzenia do rewolucji, dla bolszewików kluczowa była dynamika subiektywna: rola świadomości i partii rewolucyjnej. Rolą nowego typu partii jest zatem przekonanie proletariatu do słuszności swojego programu, co wymaga walki przeciwko innym programom. Dlatego właśnie za nieodpowiednią uznaje się publiczną krytykę programu partyjnego przez członków partii. Prawo członków partii do krytyki jest ograniczone do krytyki wyrażanej wewnętrznie. Jest to sedno leninowskiego centralizmu demokratycznego.

Zakaz publicznej krytyki programu partii oznacza jednocześnie konieczność, by członkowie partii gruntownie zrozumieli charakter programu rewolucyjnego. Wymaga to pełnej, szczerej i krytycznej dyskusji programowej wewnątrz partii przy wszelkich możliwych okazjach i na wszystkich poziomach.



Leninizm dzisiaj

Pojawiają się czasem opinie, że partia typu bolszewickiego była właściwą odpowiedzią na warunki panujące w Rosji carskiej, nie pasuje jednak do sytuacji nowoczesnego kraju zachodniego. Tymczasem warunki leżące u podstaw leninizmu—czyli rozwój imperializmu i będące jego skutkiem kształtowanie się pracowniczej arystokracji i biurokracji, występowały w Rosji carskiej jedynie w zarodku.

Od czasów Lenina nastąpił dalszy rozwój imperializmu, a wypracowane przez imperializm nadzwyczajne zyski doprowadziły do bardziej złożonego rozwarstwienia klasy pracującej i stworzenia kolejnych przeszkód materialnych w osiągnięciu jedności klasowej. Z tym złożonym rozwarstwieniem łączył się nadzwyczajny wyzysk kobiet i mniejszości etnicznych (obecne już w czasach Lenina). W wyniku tych procesów—choć w krajach imperialistycznych klasa pracująca stanowi większą część populacji niż za czasów Lenina—nieproletariackie ideologie takie jak elitaryzm zawodowy, feminizm i nacjonalizm wywierają wpływ na coraz większą liczbę pracowników.

Dziś mniej niż kiedykolwiek możliwe jest, by sam rozwój kapitalizmu i klasy pracującej w niemal automatyczny sposób doprowadził do tego, że klasa sama w sobie stanie się klasą samą dla siebie. Nie ma żadnej organicznej, stopniowej, naturalnej ścieżki rozwoju dla klasy pracującej doprowadzającej do spełnienia jej potrzeb politycznych. Walka polityczna pomiędzy różnymi tendencjami jest dziś bardziej niezbędna niż kiedykolwiek. Nurt rewolucyjny musi starannie zorganizować się w tej walce przeciwko nurtom nierewolucyjnym. Taktyki mogą się różnić, ale strategicznie—partia leninowska jest równie potrzebna dziś, jak za czasów Lenina.